Jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych? / How to deal with crisis situations?

30-12-2017

Zdarza Ci się, że masz wrażenie, że sytuacja Cię przerasta? Piętrzące się sprawy biznesowe, dopinanie rocznych budżetów, goniące kryteria, aby „załapać” się na premię? Do tego wszystkiego nagle pojawia się kilka dodatkowych spraw, tzw. domowych. Chore dziecko w domu, konieczność odwiedzenia babci, przegląd samochodu, awaria zlewu w mieszkaniu…itd.

Nagle okazuje się, że w nowym telefonie pękł monitor, ekspres do kawy zepsuł się tuż przed świętami a Ty musisz błyszczeć na kolacji firmowej. Niezrobiony manicure, fryzura do poprawy, sterta niewyprasowanych koszul, no i ta pani od sprzątania, która nie przyszła, bo właśnie zachorowała, albo ma na tyle dużo roboty, że już nie da rady do Ciebie przyjść…

Znasz ten stan? Mnie się to kilka razy zdarzyło… Co robić, kiedy sytuacja wymyka Ci się spod kontroli? Jak radzić sobie w kryzysowych sytuacjach?

Jak ustalić priorytety, kiedy ważne sprawy Twojej firmy, finansów, czy pracy przeplatają się z ogromem nagłych nieszczęść, niekończących się zbiegów okoliczności, niefortunnych sytuacji, które utrudniają życie lub wręcz czasem je uniemożliwiają.

STOP! W takiej chwili, zatrzymaj się na moment, weź głęboki oddech i zastanów się, czy możesz wziąć urlop. Jeśli nie, sprawy się trochę komplikują, ale nie na tyle, aby ich nie ogarnąć. Przede wszystkim musisz ustalić priorytety.

Po pierwsze: najważniejsze jest Twoje zdrowie i zdrowie najbliższych! Jeśli sprawa dotyczy zdrowia lub ratowania życia, nie ma wątpliwości, rzucasz wszystko i zajmujesz się tym, co w życiu najważniejsze. To działanie instynktowne i nie ma co się nad tym zastanawiać. W tym wypadku do stracenia jest czasem wszystko.

Po drugie: usiądź, weź kilka głębokich oddechów i … ja to nazywam „wyjściem z siebie”, spójrz na sprawę z boku, z perspektywy innej osoby, z dystansu. Kiedy już to zrobisz wróć do siebie. Czujesz się zmęczona? Zadbaj w pierwszej kolejności o siłę, zjedz coś, napij się wody, weź witaminy. Tylko w dobrej formie będziesz w stanie stawić czoła trudnym sytuacjom.

Po trzecie: zrób listę priorytetów, spraw do załatwienia, uwzględniając czas na ich wykonanie (w zależności od potrzeby) oraz ich ważność. Zapytaj się siebie, czy ta niewyprasowana koszula może być np. zastąpiona bluzką, której nie trzeba prasować lub czy przez 2 tygodnie wytrzymasz bez kawy z ekspresu na rzecz rozpuszczalnej?

Weź kartkę A4 lub swój ulubiony notes i zapisz to wszystko, zajmie Ci to 15 minut a ułatwi wykonanie zadań o 80%. Kiedy już zapiszesz, zacznij działać. Pamiętaj o priorytetach, które ustawiłaś. Jeśli ten popsuty zlew uniemożliwi Ci sprawne przygotowanie do Świąt, Sylwestra czy innej ważnej okoliczności, znajdź telefon do hydraulika (zazwyczaj są podane w każdym budynku na tablicy administratora lub w Internecie) lub zadzwoń do sprawdzonego majstra.

Z każdą zapisaną czynnością postępuj tak samo. Unikaj rozpraszaczy. Zaplanuj sprawy jedna po drugiej, możesz je również określić w ramach czasowych. Zazwyczaj zdarzają się wtedy pewne odchylenia, ale nie rób sobie wyrzutów z tego powodu.

Kiedy już zorganizujesz najważniejsze kwestie, zrób sobie przerwę, daj sobie chwilę relaksu, zrób coś przyjemnego, może właśnie to jest moment na wizytę u fryzjera, obejrzenie ulubionego serialu czy przeczytanie książki.

Jestem przekonana, że sobie poradzisz…

Kiedy już większość spraw zostanie załatwiona (przez Ciebie oczywiście, samo się nie zrobi, chyba, że potrafisz to delegować sprawnie, jeśli jest taka możliwość to super) przeanalizuj sytuację i zastanów się, czy niektórych zdarzeń można było uniknąć? Czy pojawiły się symptomy, które dały sygnał, aby zapobiec katastrofie?

Czasem kryzys lub porażka jest jedynym prawdziwym nauczycielem. Zmień kryzys w zysk, sytuację bez wyjścia potraktuj jako szansę na nowe życie, na sposobność nauczenia się rozwiązywania trudnych kwestii. Staraj się przewidywać pewne zdarzenia, obserwuj rzeczywistość, naprawiaj, zanim się zepsuje, zapobiegaj zamiast leczyć, planuj, stawiaj sobie cele i je realizuj zamiast marudzić, że coś Ci się nie udało.

Pieniądze nie są przeszkodą, ich brak może tak, ale one są tylko narzędziem, aby płacić rachunki i realizować swoje cele.