14-03-2019
Tegoroczne pokazy mody Ready-To-Wear podczas tygodni mody odznaczyły się niewątpliwie w historii mody za sprawą odejścia wielkiego, charyzmatycznego projektanta – Karla Lagerfelda, który od wielu lat tworzył dla domu mody Chanel.
Jego ostatnia kolekcja została zaprezentowana w niesamowitej scenerii narciarskiego kurortu a prezentowane stroje nawiązywały jednocześnie do typowych chanelowskich projektów w kratę i pepitkę oraz elementów ludowego stroju góralskiego. Kolekcja Ready-To-Wear Karla Lageferlda dla Chanel to podsumowanie jego 35-letniej kariery jako dyrektora artystycznego Domu Mody Chanel.
Wybrałam również elementy kolekcji Celine, Stelli McCartney oraz włoskiego Domu Mody Miu Miu.
Kolekcja Celine, francuskiej marki należącej do koncernu LVMH wychodzi naprzeciw dojrzałym kobietom biznesu. Wygodne spódnice, spodnie i cullote’sy komponują się z miękkimi swetrami, żakietami, płaszczami i kurtkami, tworząc idealne na co dzień zestawy do pracy.
Stella McCartney wybiera tkaniny z recyclingu pokazując kolekcję zwiewnych sukienek z szerokimi ramionami oraz kobiece płaszcze. Stella zadbała o każdy szczegół, jej kolekcja urzeka przede wszystkim idealną konstrukcją ubrań i pięknie dopasowanymi detalami.
Włoska marka Miu Miu pod szerokimi, długimi pelerynami przemyca zwiewne jedwabie, pończochy oraz kolorowe buty charakterystyczne dla tej marki. W kolekcji Miu Miu pojawiają się również swetry, kurtki i płaszcze w militarne, maskujące wzory moro.
Które trendy przypadły Wam najbardziej do gustu? Czy wybierzecie tej jesieni klasykę Chanel i Celine czy może odrobinę szaleństwa i nonszalancji w stylu Stelli McCartney lub Miu Miu?
Photos: from VOGUE
Tekst: Gocha
Zobacz również / See also:
Spring 2018 Couture – Wybrane Kolekcje / Spring 2018 Couture – Selected Collections
